2018.04.16 – Runda 4 – wywiady

Garść najświeższych wypowiedzi kierowców bezpośrednio po RUNDZIE 4
  • Kamiński J. – „Znowu wygrałem, nudy. Teraz walczę tylko sam ze sobą i na razie przegrywam. Był cel na zejście poniżej 38 sekund, ale te patałachy z Williamsa psuły mi czyste okrążenia. Mistrzostwo mam już w garści, więc teraz pora na rekordy.”
  • Krzemień J. – „Wicie, rozumicie, ja ciągle mam szansę na mistrzostwo, mam, naprawdę! Nie mam? No, to na rekord! Nie mam? Drugie miejsce też jest dobre! Kubica mówi, że nie? A idź pan!”
  • Krzemień T. – „Ja tu jestem tylko w jednym celu. Robię wszystko żeby go osiągnąć. Idealnie udaje mi się realizować mój plan i nie zamierzam nic zmieniać. Trzecie miejsce to jest to, a wy się nie znacie!”
  • Fraj T. – „Fajnie jest tu być, fajny debiut, fajnie się jechało, auto się fajnie prowadziło, zrobiłem fajny czas i zająłem fajne, czwarte miejsce. Fajnie.”
  • Kamiński P. – „Razem z kolegą z ostatniego miejsca zebraliśmy dla Williamsa sporo danych. To był trudny dla nas wyścig. Nie mieliśmy odpowiedniego tempa. Na razie zdiagnozowaliśmy trzy problemy. Problem z przegrzewaniem (kierowcy), problem z balansem (a w zasadzie balastem) i pakietem aero (współczynnik oporu znajduje się poza skalą mierzalności).”
  • Sklorz M. – „Tak jak powiedział kolega zebraliśmy dużo danych, teraz upychamy je na pendrivach. Problemy mamy zdiagnozowane, ale że jesteśmy starymi grubasami bez talentu, to możemy jasno stwierdzić, że pomyliliśmy dyscypliny. Na szczęście mamy to w dupie i świetnie się bawimy.”